Kiedy siedziałam już w samolocie do Nowego Jorku myślałam tylko o jednym- „wooow, lecę do Stanów Zjednoczonych, będę zwiedzać, zobaczę tyle wspaniałych miejsc”. Żadna z moich myśli nie była na temat campu, do którego leciałam, mimo tego, że to na nim miałam spędzić 12 tygodni. Nie bałam się, że sobie nie poradzę, nie bałam się, że będę tęsknić. Bałam się swojego wyboru.
Być dzieckiem. Każdy pamięta ten stan umysłu, nie? Uśmiechnięta twarz, która chłonie wszystko z czym obcuje, nie trzeba tego tłumaczyć. W moim przypadku filmy, gry, muzyka, no i w wieku lat dwunastu obcowanie z kulturą Stanów Zjednoczonych przerodziło się w pełnoprawne marzenie o locie. I wiecie, co? Mija 11 lat, a ja siedzę ze świeżo zapoznanymi ludźmi w Boeingu 747 lecącym do Newark w New Jersey.
Zobacz relację Tomka, który jako jeden z najmłodszych uczestników Camp America poleciał do USA i spędził wakacje, pracując jako opiekun kolonijny na chrześcijańskim campie w Karolinie Północnej, gdzie znalazł swój drugi dom - "home away from home".
Od razu na głęboką wodę. Okazało się, że na placement długo nie czekałam. Pierwsza głębina – mój dyrektor chce mnie na specialist consellor; instruktora żeglarstwa. Druga głębina – przekładam egzaminy, żeby zdążyć na „staff training”. Trzecie głębina – ja i Magda jesteśmy jedynymi nie-anglojęzycznymi counsellorami na campie. Czwarta – Kompletnie nie rozumiem, co mówi do mnie ten chłopak z Nowej Zelandii i te dziewczyny ze Szkocji.
Co łączy te wszystkie rzeczy? Zobacz relację z wyjazdu Ewy, która jest trzykrotną uczestniczką programu, naszą Story Teller 2017 oraz konsultantką Camp America.
Na Hayo-went-ha Camp for Boys, w Central Lake w Michigan spędziłem fantastyczne trzy miesiące, poznałem niesamowitą grupę ludzi, do tego stopnia że poczułem się prawie jak w domu. Oczywiście, że praca była momentami ciężka, ale dawała mi bardzo wiele radości.
Druga część video relacji jednego z naszych Story Tellers 2017 - Maćka. Czas na podróże! Maciek pochodzi ze Śląska i na co dzień studiuje prawo. Jednak tym razem postanowił zmienić klimat na wakacje i wyjechać do USA na tzw. work and travel. Maciek wraz z grupką campowych znajomych wyruszyli z Bostonu prosto na zachodnie wybrzeże, zaczynając od słynnego Las Vegas!
Zobacz video relację jednego z naszych Story Tellers 2017. Maciek pochodzi ze Śląska i na co dzień studiuje prawo. Jednak tym razem postanowił zmienić klimat na wakacje i wyjechać do USA na tzw. work and travel. Gdzie spędził 10 tygodni pracując jako maintenance na campie Tel Noar w stanie New Hampshire.
Mikołaj spędził wakacje w Ameryce, pracując jako ratownik w ramach programu counsellor, na campie DuBois Center w stanie Illinois. Zobacz jak wygląda praca ratownika na tzw. waterfront i jakie miejsca udało się zwiedzić Mikołajowi podczas programu i spełniania swojego American Dream.
Klaudia spędziła wakacje na campie Chateaugay w stanie Nowy Jork, pracując jako fotograf oraz należała do Camp America Story Tellers 2017. Zobacz jej podsumowanie wakacji i wrażenia z pracy i życia na campie w USA.
-„Nie jedź, to nieopłacalne”, „nie jedź, to niebezpieczne, „nie wiadomo, na jakich ludzi trafisz” – moi rodzice bardzo „motywowali” mnie do wyjazdu :)... Sama miałam w głowie milion znaków zapytania i wątpliwości.
Moja korepetytorka zwykła mówić: "Gdy raz wyjedziesz do Stanów, pokochasz je i ciągle będziesz chciał wracać". Troszkę się jej dziwiłem, ale obecnie sam powtarzam te słowa swoim znajomym. Ameryka jest zupełnie inna niż Europa. Trudno to nawet opisać, po prostu... ma coś w sobie! ...ale może zacznijmy od początku.